Buty, które jeszcze jakis czas temu kojarzyły się z pracą na farmie dziś są ciekawym dodatkiem stroju, który często dodaje mu wyrazu. Według mnie jest tak: jeśli nosisz kalosze, jesteś babka z ikrą.
Kosmopolka nosi.
Hunter'y nie były miłością od pierwszego wejrzenia, ale teraz nie możemy bez siebie żyć.
Prawda, że ładne?
Również jestem zwolenniczką kaloszy, ale wolę żeby okazji do ich założenie było jak najmniej :) Szczególnie w obecnym okresie letnim :) Pozdrawiam, Marta!
ReplyDeletehttp://martaiteresa.blogspot.com/